Nowości

:: Significant Others

 10.7.2004 | BAKLO
Kolejny odcinek za nami. Chociaż lubię trzecią serię, ten epizod nie za bardzo przypadł mi do gustu. Trochę za sprawą tego, że za mało było wątku Max-Liz, a także z powodu wątku z Alexem. Fakt, że wzruszające były chwile z jego udziałem i rozmowy z Isabel, ale czy naprawdę warto było "sprowadzać" Alexa z zaświatów? Nie mniej nie brakowało i miłych akcentów, chociażby zakręconego Michaela, czy nieporozumień podczas kolacji Isabel i Jessego.
Oczywiście jak zwykle zapraszamy do wyrażania swojego zdania na temat odcinka w komentarzach!

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

Poprzednie | 1 | 2 |

Bardzo lubię wątek Marii i Michaela.
A tak w ogóle to uważam, że Alex nie powinien ginąć i być z Izzy, a Jessie w ogóle powinien się nie pojawiać w serialu.
catalina

Fajne były sceny z M&M... hihi.... Ja ich uwielbiam... Niepokonany Misiek ;-) Mi też sie nie podoba, że wprowadzili Jesse'ego... No ale cóż...
roni

A mi sie wreszcie podobało! bo było duzo o Isabel!!!i o Alexie(stre dobre czasy) a nie cały czas Max - liz ble!!!!
Is_

Odcinek byl nawet fajny, widac jak Liz sie zmienila, ale nie podoba mi sie wogole to ze wprowadzili Jessiego :/ Roswell przybral dla mnie inny charakter..ale to moje zdanie!
~secret-mind

TV mi sie zepsol i ialem tylko fonie, szkoda bo bylo na co patrzec... mysle o scenach z Alexem... jak mi go bedzie pozniej brakowalo ;(
Kwiat_W

Poprzednie | 1 | 2 |